Wbrew ulotkowym obietnicom nie rozśmieszył mnie do łez,
ani nie rzucił na kolana. Choć przyznam, że zabawnych momentów kilka było.
Myślę, że warto potraktować ten film jako miłą pauzę w ciągu dnia, którą równie dobrze można spędzić w inny sposób.
W mojej głowie ten obraz nie pozostanie na długo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz