sobota, 6 października 2018

Na naukę


Gdy to przeczytałam, pomyślałam, że to chyba jakiś znak - sygnał. Pomyślałam, że ten starszy pan nakazuje mi ustawić się na starcie czegoś nowego. A tak serio, to był on po prostu ucieleśnieniem tego, co siedziało mi w głowie już od dłuższego czasu. Odwlekałabym to chyba w nieskończoność gdybym nie zrobiła tego kroku teraz. I tak oto leżę w łóżku i dokonuję w głowie podsumowania pierwszego dnia zajęć na kierunku pedagogika, specjalizacji edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna. Nie do końca jest tak, jak sobie wyobrażałam, ponieważ spodziewałam się bardziej otwartych umysłów i szerszych horyzontów, jedak jestem tam i uczę się! I zamierzam wycisnąć z tej sytuacji jak najwięcej😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz